Archiwum maj 2005


maj 30 2005 *
Komentarze: 17

drobna komedyja.
w rolach glownych wystepuja:
X - nauczyciel PO
Y - czlonkini "Z" [patrz nizej]
Z - spolecznosc klasowa

X: tutaj prosze zwrocic uwage wystepuja... y... tutaj... konie, ogiery...
Y: [z iskierkami lachu w oczach] ogry !!!!
X: yyy tak, tak. oczywiscie, ogry. przepraszam, zle odmienilam. ale dziekuje ze mnie poprawilas
Z: ??? [po czym zaslania sie czym moze aby ukryc histeryczny smiech

;D

mariczkaa : :
maj 26 2005 *
Komentarze: 14

pustke czuje. po prostu.

mariczkaa : :
maj 20 2005 *
Komentarze: 21
milosc i nienawisc to siostry blizniaczki. mieszkaja w osobnych domach, jednak bardzo blisko siebie. w koncu sa siostrami. milosc jest piekna, dobra, kochajaca wszystkich, pogodna, cierpliwa, czasem szalona. nienawisc rowniez jest bardzo ladna, ale kocha tylko swoja siostre. nikogo wiecej. nie jest ani cierpliwa, ani pogodna. na codzien pracuja w osobnych firmach. nie widuja sie zbyt czesto. jednak kiedy milosc ma jakis problem, przychodzi z placzem do swojej siostry nienawisci. ta od razu bierze sprawy w swoje rece. i tak, milosc przeradza sie w nienawisc. dziala to rowniez w druga strone, jednak niezwykle rzadko. poniewaz nienawisc jest zbyt dumna aby prosic po pomoc siostre milosc. tylko w najbardziej krytycznych momentach. i wtedy nienawisc przeradza sie w milosc. bo milosc i nienawisc to siostry blizniaczki...
mariczkaa : :
maj 19 2005 *
Komentarze: 13

- Co to takiego "optymizm"? - spytal Kakambo.

- Ach - odparl Kandyd - to obled dowodzenia, ze wszystko jest dobrze, kiedy nam sie dzieje zle.

mariczkaa : :
maj 10 2005 *
Komentarze: 28

blekitnie niebo, brunatna ziemia. zielono-zolto-czerwono-rozowo-niebiesko-fioletowe polany na wiosne. tak zlociste promienie slonca latem. zolto-brazowo-zielonkawo-czerwone liscie spadajace z drzew jesienia. razaco bialy snieg zima. nieokreslone barwy teczy. zielona trawa o kazdej porze roku. chociazby kolorowe kredki ktorych nie nosze w pudeleczku. czarne slady na policzkach po splywajacych lzach razem z tuszem do rzes. czarni - murzyni, biali...biali, czerwoni - indianie, zolci - chinczycy, zieloni - na kacu (;]). brazowe/zielone/niebieskie/piwne oczy kazdego z nas. czerwone usta. purpurowa krew plynaca w zylach.

od natury po nas samych.

a my smiemy mowic ze zycie jest szare.

mariczkaa : :