lis 17 2004

wiecej takich? no jasne !!


Komentarze: 24

ej.. bo wycieczka byla ziom...i:
#sztuka byla za-je-bi-sta jednym slowem.
#nastroje caly czas zbananowane (czyt. banany na twarzach)
#jazda minela (nie)spokojnie, szczegolnie wracajac(bo podobno powroty najlepsze)
#owy powrot urozmaicaly liczne lachy z "lomonkaaaaa", zulenia picia od calego autobusu z wiadomych powodow (bo suszylo ;p), opowiadania kawalow o homoseksualistach i zakonnicach oraz innych takich ;p
#brakuje nam mezczyzn w klasie dlatego zwerbowalysmy jednego nowego kolege ;D mamy cela bo gosc fajny ;P
#w poznaniu mamy juz swoj sklep (gdzie kupuje sie to, co wiadome...)
#mamy tez swoja brame w ktorej robimy wiadomo co z tym, co zakupilysmy wczesniej w sklepie
#mamy swoje herbatki, ktore pijemy z wiadomych celow
#bo ogolnie to cenzura musi byc ;P
#zaglanelysmy do Ka eF Ce i skonsumowalysmy rozne takie, ale najpierw wyproznilysmy pecherze ;D
#odwiedzilysmy tez Mac Kaczke i przezylysmy szok. Kible platne 1 zł... o dooosc...
#zaszlysmy tez do Empika i... na wejsciu zastalysmy dosc przykra scene na schodach chociaz zabardzo nie wiemy o co kaman tam bylo... :(
#uwaga. kupilam sobie kolejnego losia. oczywiscie tak jak Stefan musial dostac ladne imie, wiec jest Benedykt vel. Benio (mowi Wam to cos? :>) grzecznie siedzi w piurniku aktualnie. bo to breloczek ;p
#ogolnie to chce mi sie spac i... pic ;P pseudo-Tymbark stoi przede mna. czemu pseudo? a myslcie sobie ;p
no. wiec wiecej takich wypadow do poznania. co tydzien? ;D i wiecej akcji z herbatkami. i tymi innymi. no. ;P

mariczkaa : :
chmurka
19 listopada 2004, 15:42
eheheh no to widze, ze ciekawie ciekawie :D nom, w poznaniu rzeczywiscie fajniutko :] ja szczerze mówiac za samym miastem nie tesknie (chociaz w sumie...;]) ale za kims zwiazanym z poznaniem...bardzo bardzo tesknie :( pozdro :*
ZawiaS :D
19 listopada 2004, 14:12
a mnie nie wziełyscie ; :D :P zobaczymy :P :P :P
marikuS->opetana
19 listopada 2004, 08:40
wes spadaj lolu :>
opetana
18 listopada 2004, 23:10
hhehehe Marika to menel pijący spriytka w bramie nosz jak normlanie górowskie mendy rynkowe :P
ryyyyyyyysa
18 listopada 2004, 18:41
ja zawsze wymyślę jakieś Imię dla nowego misia którego zakupię, ale i tak w późniejszym czasie zpominam. ale Benedykt bym nigdy nie nazwała. mimo wszycho pozdroo :*
18 listopada 2004, 16:33
Prosze =[ miałaś mi coś przywiez i co ?? podłamana teraz chodze ze takiego łosia o takim \"brzydkim\" imieniu nie moge torturować=D=*
kara
18 listopada 2004, 15:58
tobie to dobrze na wycieczki sobie jeździ i wiadomo co tam robi :P eeh i bardzo dobrze ze wprowadziłaś tu cenzurke bo to sie może źle skończyć;/ ucz sie na błędach kuzynki:D pozdro:))))
marikuS
18 listopada 2004, 14:44
a tak wogole to nie mialam zadnego murderkaca ;p
marikuS
18 listopada 2004, 07:10
grabus, z praga to sie n-i-c nie rownia. Tobie sie praga przypomniala? tak duzo pamietasz? ;PPPPPP
gRaBYyyyy
17 listopada 2004, 22:53
mArIcZka...PoJeBie..Ci..SiE..Od..tYcH..WyCieCzEk.(HyHyhYhYhY)...:DDDD...pO..Ty...JaK......WidZiaLEM...raNO..TwOjegO..MuRdeRkACa..tO..Ja...PioNeK..JeasTeM.Joł...HYHYHyHYhyhyhyhyhy:]PrzYpOmNiaŁa...MniĘ..SiĘ..PrAHa...wSzYsTkiE..MeLaNżE..StanęLy..MnIe..PrZeD..OCzYmA...:)))))
17 listopada 2004, 22:52
już jej się pojebało. nam się pojebało, ziom;]]
gRaBYyyyy
17 listopada 2004, 22:52
mArIcZka...PoJeBie..Ci..SiE..Od..tYcH..WyCieCzEk.(HyHyhYhYhY)...:DDDD...pO..Ty...JaK......WidZiaLEM...raNO..TwOjegO..MuRdeRkACa..tO..Ja...PioNeK..JeasTeM.Joł...HYHYHyHYhyhyhyhyhy:]PrzYpOmNiaŁa...MniĘ..SiĘ..PrAHa...wSzYsTkiE..MeLaNżE..StanęLy..MnIe..PrZeD..OCzYmA...:)))))
gRaBYyyyy
17 listopada 2004, 22:49
mArIcZka...PoJeBie..Ci..SiE..Od..tYcH..WyCieCzEk.(HyHyhYhYhY)...:DDDD...pO..Ty...JaK......WidZiaLEM...raNO..TwOjegO..MuRdeRkACa..tO..Ja...PioNeK..JeasTeM.Joł...HYHYHyHYhyhyhyhyhy:]PrzYpOmNiaŁa...MniĘ..SiĘ..PrAHa...wSzYsTkiE..MeLaNżE..StanęLy..MnIe..PrZeD..OCzYmA...:)))))
17 listopada 2004, 22:41
ej. namotałam trochę pod koniec, ale to jeszcze po herbacie tak, więc...;P/ ej...a tego łosia swojego to naprawdę skrzywdziłaś tym imieniem;]
17 listopada 2004, 22:38
eeej;] no maxx było, ale to dlatego, że to my wkraczałyśmy do akcji:D zapomniałaś jeszce napisać o panu, korego żadna nie chce, bo jest zboczeńcem, o mierzeniu stoperem czasu rozmów, o sklepie NICI, o obgadywaniu, o \'ładnym panu w teatrze\', o pani, która krzyczała na nas, o gumach rozpuszczalnych, o śpiewaniu, o grze w butelkę i innych...a tak poza tym, to wszycho jest ładnie napisane. nastepny wyjaaaaazd? of kors! tyko ja wolę Wrocław [ju noł...tam też sa ciemne, małe uliczki i thx za max wyjazd. muuua:*

Dodaj komentarz