paź 27 2004

Aniolek. o!


Komentarze: 10

byl lach. odjebalo nam na 8 lecji... a ze to byla religia to lach jeszcze wiekszy. zaczelo sie od jakiegostam mrugania Agi do Anki eS. puniej xiadz stal sie powodem do smiechu mowiac zeby.. sie zakrecic wogol jakiegos duchownego i miec za meza xiedza ;) nastepnie debata moja. Agi i Sandry na temat, kto ma duzszy staz, a kto ma dluzszego. I za kogo sie brac. (nie, my nie jestesmy zboczone). doszedl do tego lach z "sandrowej lapy" ktora odrysowala od swojej w zeszycie. ze ta lapa przypominala lape ogra z paznokciami w serduszka nie wspomne. no i punkt kulminacyjny lekcji: stworzona przeze mnie definicja aniolka na podstawie mowy ksiedza.

Aniolek: papusny (badz fikusny) wykastrowany prosiaczek. i co Wy na to? ;)

mariczkaa : :
czmielu
30 października 2004, 15:44
no właśnie.my so tez z joanna połachałysmy:P:D, w sumie to religia nie jest taka zła-pospisywac można itd:D
nAtAliA
30 października 2004, 09:32
hehe i nas religia tez zawsze jest ciekawa:PPPP pan K:D hehe
29 października 2004, 15:06
dobre!
28 października 2004, 21:57
noooohhohohoh;] z tymi aniołkami to było dobre:] alebo z zakonnicą. ale to juz mój i czmiela łach był;]]]]]ajjj ta religia. jutro też się będziemy ścierać;P pozdr!
28 października 2004, 21:08
No a mnie tak ciekawilo z czego Wy tam tak lachacie to teraz wiem=>Nie zapominaj ze jestesmy idealne=D=*
chmurka
28 października 2004, 18:11
a czemu wykastrowany??!! Marika Ty jestes normlanie sadystka jestes!! A księza nauczajacy w szkole sa swietni...my też mamy fajnego :] pozdraiwam :)
kara
28 października 2004, 09:32
hehe no na religiach zazwyczaj leci maxymaklny łach- u mnie też;) a co do aniołka to ciekawa teoria:P bede musisła to zbadać pozdro
opetana
27 października 2004, 23:43
ja sobie z tym Aniołkiem to wypraszam :P primo 1 aniołki to płeć żeńska :] ;p
27 października 2004, 19:21
a ja na to ze OK:D
L!L4
27 października 2004, 19:07
no fajna fajna ta definicja...pozdroweczka! ;*

Dodaj komentarz