sty 03 2005

Bez tytułu


Komentarze: 18

mala awaria sprzetu. szczegol ze nie ma mi kto zawiezdz jednostki centralnej do glupiego Leszna bo w Gorze przyjac nie chca. chamy jedne. czyli tak, wracam za jakis miesiac, jak dobrze pojdzie moze wczesniej ale wpadac tu bede korzystajac z laskawosci znajomych. no. to mozecie mi wspolczuc takiej masakry. zaczynam molestowac telewizor i radio z nudow. no, i znajomych ;P

mariczkaa : :
Ameri
03 stycznia 2005, 19:34
popatrz jak komp uzaleznia heh mi jest ciezko wyjechac z domu chociaz na dwa,trzy dni zdaleka od niego o boshe heh nalog:D ale jakos sobie poradzisz przynajmniej bedziesz czesciej odwiedzac znajomych;D 3maj sie:*
.mała
03 stycznia 2005, 19:29
ja bym bez kompa nie wytrzymała! z większoscia ludzi mam kontakt tylko na gg... wiec byłoby by cieżko.. ba nie przeżyłabym! powodzenia :*
*Delfi*
03 stycznia 2005, 19:16
z jednej strony to Ci zazdroszczę,że masz kompa zepsutego,bo przynajmniej masz okazję,żeby się odzwyczaić:P mi z własnej woli tak ciężko;]

Dodaj komentarz