Notka.. :P
Komentarze: 6
Witam J Właśnie sobie wróciłam z zakupoff, niestety nie kupiłam tego co zamierzałam, poza rękawiczkami JJJ Przeczytałam komencika od KoCiCy (podroffka J) o domaganiu się i dodaję notencję J Wczoraj naprawiłam bloga bo jak zwykle coś nakombinowałam i w ogóle szablonu nie było :/ Tylko dlaczego jeden osobik nie chciał uwierzyć że sama sobie potrafię bloga zrobić? Hmm... Ja zaradna jestem J A tak w ogóle to kolejny weekendzik, tylko że w następnym tygodniu mam TYLKO 3 sprawdzianki.. :/ No trudno. Wczoraj w ramach przechadzki poszłam z Aparatką na huśtawy na Reja i aż tak nam odbiło że samachody liczyłyśmy hihihihi Ale się pogubiłyśmy :/ W szkole łacha ciągneliśmy na religii z Krzyżanowskiego (Krzyżaka, Spidermana, Pana_Piotra.. jak kto woli). Trochę chamskie były kawały z nim w roli głównej, albo jakieś głupie gadki moich kumpli z klasy, no ale cóż... raz się żyje J No a parę dni temu mieliśmy robić plakat z bioli, no i wypadło na to, że u mnie go robimy... Zebrała się niezła banda do robienia tego plakatu, w domu mi się ledwo pomieścili (RabbiT, Aparatka, Tabaluga, Miśka i Dayton przy okazji ). Szumu narobiliśmy razem takiego a i tak plakat potem ja sama kończyłam... Ale najlepsze było to że bałaganu mi narobili i nagadali moim znajomym z GG głupot J Ale się uśmiałam jak za kanapą u siebie znalazłam Encyklopedię... jak ona się tam znalazła to ja do tej pory nie wiem. To już by chyba było na tyle zobaczymy jak weekendzik minie J
Ta różyczka jest dla wszystkich których znam, dla moich przyjaciół i znajomych i dla wszystich osób na które zawsze mogę liczyć...
Dodaj komentarz