Najnowsze wpisy, strona 8


lut 17 2005 [nie] calkiem na powaznie.
Komentarze: 18

ponizsze informacje zawieraja tresci drastyczne. dzieci ponizej lat 10 prosze o natychmiastowe opuszczenie strony. poczucie humoru mile widziane ;]
---
otoz wczoraj panna X [tu wstaw dowolne imie] wykazala, jak wiele rzeczy mozna zrobic z malego, niewinnego wióra. wie-wióra ;] Panna X wykonala:
---
kotlety z wiewiórczego cialka
---
barszcz czerwony z wiewiórzej krwi
---
"uszka" z uszek wiewiórczych do tego barszczu, co w efekcie dalo barszcz z uszkami
---
rozniste pedzelki z "kity" wie-wiórki
---
wibrator z ogonka po wczesniejszym obraniu go z siersci (na pedzelki) =]
---
a do tego, wykorzystala wie-wiora. naturalnie zanim zostal przerobiony na kotlety.

---

widac, jazdy mamy nawet na trzezwo. ;]

mariczkaa : :
lut 14 2005 bum.
Komentarze: 14

proba [nie]samobojcza w kuchni moze okazac sie lecznicza. w moim przypadku ma same dobre strony bo dzieki niej odzyskalam jasnosc umyslu. i pomyslec, ze gdyby nie niefortunnie rozlana woda z psiej miski to dalej bylabym zawieszona jak ostatnimi czasy moj komputer. wypadek kuchenny byl swego rodzaju resetem. i pomyslec, ze gdyby nie sciana to pewnie wyrznelabym na glowe. ale jednak dostalam jeszcze jedna szanse od losu i zyje. bo gdziezbym mogla nie...

---

dobrze, ze nikt nie byl swiadkiem tego wydazenia bo zaiste komicznie wygladalam sunac na jednej nodze rozpaczliwie probujac sie chwycic czegos, w konsekwencji strasznie machajac lapkami. druga noga pozostala gdzies z tylu szukajac hamulca ktory znalazla jednak ta pierwsza na scianie ;]

---

dopisek: oczywiscie, ze zyje ;]

mariczkaa : :
lut 12 2005 kawa z mlekiem.
Komentarze: 14

ciemne: to, co sprawia ze nie chce mi sie rano wstawać z lozka. to, dzieki czemu leca lzy. to, przez co chce sie lezec i nie robic kompletnie nic. wszystkie te rzeczy, ktore czynia mnie nieszczesliwa.

jasne: to, dzieki czemu chce sie zyc. usmiechac. to, przez co mam ochote skakac pod sam sufit i robic rzeczy niemozliwe. to, co dobre. wszystkie te rzeczy, ktore czynia mnie szczesliwa.

kawa z mlekiem. jasne plus ciemne. czarne plus biale. razem daje kolor jasnokremowy, podobny do zboza.

dobrze ze nie ciemnobrazowy. jasne wygralo z ciemnym.

mariczkaa : :
lut 03 2005 drzwi. a za nimi? Ty.
Komentarze: 19

Warto gonic za wielka miloscia ktora jednak lamie Ci serce? nie warto. On zatrzasnal drzwi, a ja zamykam je na klucz zeby wiecej nie chcial wejsc. przez jakis czas bede stala pod drzwiami i nasluchiwala. bede tez przez judasza patrzyla, co robi. ale juz niedlugo odejde od tych drzwi. zajme sie czyms innym i zapomne ze wogole istnieja. bede wychodzic przez okno zeby tylko ich nie otworzyc. zaloze tez na nich lancuch. zeby bylo mi latwiej. a kiedy zacznie drapac do drzwi, wlacze glosno muzyke, zeby tego nie slyszec. nie podejde do drzwi, nie uchyle ich bo z rozmachu moze mnie nimi udezyc. i znow bedzie tak bardzo bolec. chociaz czasami lubie ryzykowac. wiec moge je uchylic. ale kiedy zobacze ze wklada reke abym ich nie zamknela z powrotem, polamie ja. nie z nienawisci, tylko z obawy, ze ta reka znow mnie zrani. chociaz moze przelamie strach. z ciekawosci. czy nastapila jakas zmiana. ale... On nie zadrapie. wiec odchodze juz teraz od drzwi i wlaczam glosna muzyke.
lecz nie mowie hop.

***
dzieki za inspiracje Lanii :*

mariczkaa : :
sty 31 2005 Bez tytułu
Komentarze: 5

"cos jest a puzniej tego nie ma"

cos sie konczy, cos sie zaczyna. pozbylam sie zludzen, spojrzalam na wszystko trzezwo i zaczyna nowy etap.

na marginesie:

dziekuje wszystkim ktorzy sa ze mna w trudnych chwilach. dziekuje wszystkim ktorzy sa zawsze. dziekuje tez wszystkim ktorzy zaznaczyli jakkolwiek swoja obecnosc w moim zyciu. dziekuje Wam wszystkim za wszystko. :*

mariczkaa : :